Wakacje w Dubaju – moim okiem

2

Z żonką wykombinowaliśmy… tzn., biuro podróży-żonka zorganizowała nam wakacje w Dubaju, ZEA, stolicy technologii, kultury, ojapierdziu budynków i przelewających się pieniędzy od zaropiałych szejków.

Smażę cycki na plaży u arabów, w tle Burj Khalifa

Smażę cycki na plaży u arabów, w tle Burj Khalifa

Powyżej na zdjęciu to ja: wśród tłumu na plaży. Nikt (poza dwoma innymi osobami z dzieckiem) nie był na tyle głupi, by między 10-14, w największym słońcu i 45*C w cieniu iść się poopalać na plażę. To typowa pogoda w tym klimacie o tej godzinie.

Szybko i gładko jak się wyjazd udał i moje spostrzeżenia poniżej…

Odkrycie dnia: Katolicki Uniwersytet Lubelski

0

Podobno dziś rano chwilę fejmu miał filmik Jestem Ubogiem, za nim trafiłem do autorów-studentów na stronę KUL… Katolicki Uniwersytet… już się zbiera na śmiech po samej nazwie… Na jednym z filmików grupy zobaczyłem księżulka prowadzącego wykład, sala niczym kościół… w głowie myśli „stracone owieczki”.

Zacząłem się zastanawiać, czego takiego mogą uczyć na tej uczelni… więc odnalazłem plan.

Fakty i mity

4

Uff, w końcu kilka minut po opublikowaniu tego postu znów się wziąłem za pisane tego, co straciłem kilkanaście minut temu. Szczególna chęć do pisania i pomysły na tematy, nie można tego zmarnować więc zacznę już póki jestem w stanie.. spróbuję przywrócić to, co napisałem wcześniej. W międzyczasie będę zerkał do bazy, czy te p. drafty się zapisują poprawnie..

No więc post o moim postrzeganiu świata. Kontrowersyjne i nie sprawy, które budzą często wiele dyskusji i sporów. Dlaczego tak, a nie inaczej? Najlepiej byłoby się wdać właśnie w dyskusję – łatwiej znaleźć punkt zaczepienia, łatwiej myśleć nad argumentami.. no ale staram się bez tego coś napisać. Postaram się zachować kolejność jak w podlinkowanym poście wyżej.